LSM 2010!

Łoszi

Ile ja bym dała żeby przespać całe życie. Byle ze snami. Druga strona lustra jest dużo fajniejsza niz ta nasza.

CenturioneV

Łoszi

Tam jest się przynajmniej wolnym.
<Voldi, to nie było nawiązanie do "Alicji...">

Vór

Cóż, to za życie, jeśli wszystko idzie tak jak Twoja wyobraźnia podpowiada. Życie bez wyzwań, byłoby nudne. A sen, może łatwo zmienić się w koszmar...
Poza tym, gdybym przespał całe życie, nie zaznałbym przyjemności jaką daje przytulenie innej osoby, nie pisałbym teraz tego posta i nie robił wielu innych wspaniałych rzeczy, które na tle wszystkiego co złe, dają jeszcze więcej satysfakcji niż powinny...
Spanie przez całe życie ssie jak nasz shoutbox..

Ola

A ten dalej swoje xD całego życia może bym nie przespała, ale tak 2/5...

Łoszi

Nad snami można w pewnym stopniu panować. Nie musi się on przemnienić w koszmar.
A miłość o której mówisz to w większości negatywne emocje. Rozejrzyj się. Ile osób cierpi z nieodwzajemnionej miłości. Ile osób płacze, bo pokłóciło się z ukochanym. Ile osób ma złamane serce, bo druga osoba nie kocha tak mocno jak my. Przytulanie, całowanie, szczęście bycia w zgodzie i miłości to tylko malutka część 'miłości' w morzu łez.
Ale nieważne. Koniec offtopu

..:: magda ::..

Nie. Nad snami nie można panować. W większości są one powiązane, z tym co przezywamy, ale nie zawsze. Są wytworem naszej psychiki i wyobraźni. I ja jestem najlepszym przykładem na to, że nad snami nie można panować...Niektórzy więdzą dlaczego.

popielaty

hmm... bardzo lubię spać, ale gdybym miała to robić częściej moi wspólokatorzy (czyt. ejwa!) chyba nie byliby zachwyceni... już wystarczy, że co wieczór słyszę: "tylko spróbuj zasnąć przede mną!".

Ejwon Najlepszy

Zgadzam się z Yoshi, nie licząc tego fragmentu o snach. Gdybym mogła wybierać, na pewno nie śniłabym o tym, o czym zazwyczaj, bo za bardzo mnie to męczy. Lubię spać bez snów i mogę tak wiecznie, choć wiem, że to strata życia ;[

LSD, masz rację, ale to wynika z tego, że w nocy jak śpisz i usłyszysz najlżejszy szmer, masz skłonność do mówienia do mnie <"Nie wiem o co ci chodzi z tym pokazywaniem!"> i podnoszenia się z łóżka, a tego nie chcemy, no i nie lubię być sama wieczorem, wiesz że po panoramie lubię się pozwierzać, ustalić różne rzeczy, te klimaty : ))

popielaty

wieczorna panorama-kontakt ze światem zewnętrznym. ciekawe czy w "tym" roku też będziemy z wypiekami na twarzy sledzić jakąś aferę... w tym roku to był koncert madonny i ludzie modlący się pod ratuszem.:) szkoda tylko, że psorowie nie rozumieją naszego pociągu do informacji...

Ejwon Najlepszy

ja mam po prostu głód wiedzy, lubię poszerzać swoje horyzonty <ehe>, a z tego całego śledzenia afery z Madonną wynikło tyle, że nasz superultrahiper krzyż został pod Żabką, a razem z nim opaska hippisa ;[, mam nadzieję, że w "tym" roku trafi się coś równie ekscytującego ; D

Bezia

Ale za offtopowaliscie :P

To ja powiem, że jadę na I. I tyle xD

Ola

I ja niby spamuję...

Ja za to jadę na II (99,8%- rodzice już zaplanowali wakacje)

kaczucha

a ja jadę na hmmm..... na III xD ....nie no ...pewnie na I ...tak powkurzać pare osób ;P

Flu

Ja też na I :D