Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
popielaty
Animus
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szin sziti
|
Wysłany: Sob 17:03, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
jestem troszkę rozbita (bransoletka z dżizasem, robak od Karola i kapelusz Psora Ciacha bardzo mnie rozczuliły) i nie dam rady napisać na razie niczego wzniosłego. jak juz sie pojawicie to zapewne zaczniemy wspominać te wszystkie chore (rycerz k.onan), wzruszające ('na dlużej niz na zawsze'), totalnie bulwersujące (taaa...) i niesamowicie magiczne (Psorzy wiedzą o co cho, nje?) wydarzenia. na chwilę obecną - kocham was jak... no. dziękuję wam bardzo, bardzo, bardzo. było tak magicznie, że bardziej chyba byc nie mogło.
zamieszczam pełny tekst "Czochy..." na prośbę Lemura:
"Czocha nad ranem"
Czocha nad ranem,
Już za kilka godzin
Wszyscy będą sami.
Czocha nad ranem,
Jeszcze tylko chwila,
Znów będziemy sami.
Czemu was nie ma na odległość reki?
Czemu mówimy do siebie listami?
Te dwa tygodnie trwają tu za krotko,
Choć chcielibyśmy aby trwaly wiecznie.
Czemu opuszczam tę Czochę nad ranem?
Gdy w murach tych chcę pozostać,
Aby spędzić jeszcze jeden dzień,
U boku tych wszystkich, których kocham.
I kochac nie przestanę.
Teraz znowu dwanascie miesięcy,
Czekania na spotkanie,
Aby znowu zrobiło się magicznie,
Byśmy znów mogli zobaczyć
Tę Czoche nad ranem.
Już za kilka godzin
Wszyscy będą sami.
Czocha nad ranem,
Jeszcze tylko chwila,
Znów będziemy sami.
I będzie ciężko nam się odnaleźć,
Gdy siebie nam zabraknie,
Rzeczywistość znow nas rozczaruje,
Będziemy pamiętali o tym,
Że wczoraj bylismy w miejscu magicznym,
Zebrani wszyscy razem,
Lecz dzis już nie ma tych tak zwanych "wszystkich",
Zostało nam jedynie wspomnienie,
O Czosze nad ranem
Już za kilka godzin
Wszyscy będą sami.
Czocha nad ranem,
Jeszcze tylko chwila,
Znów będziemy sami.
no to popłakane. a teraz idę spać. i jeszcze raz - kocham was przecholernie i dziękuję,
Popielaty vel Bogini S.
Ostatnio zmieniony przez popielaty dnia Sob 17:05, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yuki
Auror
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Sob 17:12, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
*ryk* za dwa tygodnie się widzimy (tak będę to powtarzać w kółko bo to takie moje prywatne koło ratunkowe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flu
Auror
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ezoteryczny Poznań
|
Wysłany: Sob 17:13, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Dołączam się do Iri. Jeszcze do mnie to do końca nie dotarło, że nie ma was obok mnie. Nie potrafię pogodzić się z tą myślą, że znowu wróciłam do mugolskiego świata. Przez ten rok zapomniałam już, jakie to straszne uczucie. Kocham was niesamowicie mocno i dziękuję za każdą sekundę tego turnusu, bo naprawdę jest za co. Wszystko było tak cudownie magiczne i niesamowite, aż nie da się tego opisać.
Poza tym, żadne słowa nie oddadzą tego, jak bardzo mi teraz bez was pusto i źle i jak bardzo nie potrafię zrozumieć, dlaczego do cholery znowu siedzę w nudnym Poznaniu, a nie na zajęciach w bibliotece -.-
LSM na zawsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Złoty
Auror
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z miejsc których nigdy w życiu nie widziałeś
|
Wysłany: Sob 17:27, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Hej ludzie! Siedzę sobie właśnie ze łzami w oczach czytając wasze sentymentalne wywody, ogólnie cholernie mi was już brakuje, ale mimo wszystko jestem szczęśliwy, że znów się zobaczyliśmy, w gronie, które zawsze , ale to zawsze jest takie samo- zgrane i przyjazne. Bez wrogości. Tylko przyjaźń 4ever :) A tak wogóle to jeszcze nie cały miesiąc do esterych dni więc... szykujcie się na kolejne spotkanie! :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ejwon Najlepszy
Animus
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: with no direction home
|
Wysłany: Sob 17:31, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Powrót do codzienności odczułam dość dobitnie, gdy zaraz po włączeniu gg wśród wiadomości do odczytania znalazłam coś takiego:
Kubaaaa
14:52:14
AHAHAHAHAHAHAHA slyszalerm slyszalem!!!!!! :D:D:Dze pojechalas na zlota fanow harego pottera i latasz w pelerynce z patykiem w lapie i drzez jape alahamora inne zaklecia AHAHAHAHAHAhA <lol2> <lol2> <lol2>
(sądzę, że myśli, że odkrył mój wielki, pilnie strzeżony skret xd>
a na facebook'u coś takiego:
Kacper ***********
pozdroow malfoja xD
aha i przekaz Hagridowi z kase mu oddam popzniej xd
5 lipiec o 09:14 · Lubię to! Nie lubię ·
trochę lowe <3 :))
chyba powinnam napisać wzruszające imienne podziękowania dla wszystkich, ale teraz mi się nie chce. wieczorem się w to pobawię, lecę się wylajtować, zwłaszcza że jest burza, i na reszcie mam czym oddychać.
Ostatnio zmieniony przez Ejwon Najlepszy dnia Sob 17:32, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nana
Profesor LSM
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:20, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
jak powiedzial marek, takich rzeczy jeszcze nie bylo a jak sie powtorza to my i tak bylismy pierwsi, a co zle to niech pojdzie w niepamiec.
Generalnie, to co Wam pisze... mam wrazenie ze tego nie bylo, nie wiem czy to dlatego ze mi brakowalo czasu przed samym lsmem takiego nic nie robienia i tylko odliczania, czy moze dlatego ze czas ma magiczna zdolnosc przyspieszania gdy bardzo tego nie chcemy ale mam wrazenie ze tego lsm wrecz nie bylo, ze to tyko mgla, ze bylam w czyjejs myslodsiewni. zaluje, ze nie spedzlaam z wami jeszcze wiecej czasu, ale generalnie sen jednak czasem zabija checi.
ogolny dol, tylko ze tym razem inny. bardziej rozdzierajacy, zaprzeczajacy, rozdarlo mi dusze w sposob nie zbyt dobry bo czuje jakbym stracila czastke siebie, wraz z wami odjezdzajacymi w roznych miastach.
btw, jadac z katowic bylam wczesniej niz transport warszawski;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
CenturioneV
Auror
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nyyysa
|
Wysłany: Sob 20:26, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Ja nie wiem co napisać. Głównie leżę, śpię i patrze tępo w przestrzeń. Dawno nie czytałam książek pottera, ale pamiętam ich klimat. Na tym turnusie było wiele momentów, w których czułam to samo, a tego jeszcze nie było.
I, tak samo, czuję się jakby tego lsmu w ogóle nie było. Jakbym sobie przypominała sceny ze snu.
Czegoś takiego jeszcze nigdy nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Złoty
Auror
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z miejsc których nigdy w życiu nie widziałeś
|
Wysłany: Sob 20:48, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zacznijmy od tego, że sam LSM to rzecz której nigdy nie było, która jest unikatem, łączącym ludzi krwi czarodziejskiej, którzy myślą ,że są mugolami ze światem, w którym naprawdę powinni żyć. Sam LSM to magia, a my jesteśmy światłem rozganiającym mroczny znak powoli ukazujący się nad światem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nana
Profesor LSM
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:37, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
chcesz chyba bysmy wszyscy sie poplakali Zloty... generalnie Ci sie udalo.
Czekajcie prosze cierpliwie na zdjecia, nie ma ich niestety wiele (a przynajmniej fajnych nie bedzie jakos wiele, bo samych zdjec troche narobilam) i sami wrzuccie (od poniedizaku) bo chyba ktos jeszcze robil, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flu
Auror
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ezoteryczny Poznań
|
Wysłany: Sob 22:45, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Czuję dokładnie to samo co wy. Ten LSM był inny z tysiąca różnych powodów, a także z tego, że przed nim nie było tak intensywnego czasu wyczekiwania. I teraz jest faktycznie jakby snem, ale snem w którym straciłam cząstkę siebie i po której została wielka, czarna dziura, większa niż każdego roku.
Kocham was strasznie i dziękuję za każdą chwilę, było tak bardzo magicznie. I o wiele za szybko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sav
Consilium
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 23:04, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
kocham Was. kocham Was wszystkich,
a teraz umieram, siedzę oglądając filmiki z LSMu z Kasią, Bezduszną, Voldziakiem i mną w rolach głównych, jedząc groszek, który dostałam od Was na urodziny..
jest smutno smutno smutno.
naprawdę Was potrzebuję, jest wyjątkowo trudno..
narazie jestem w stanie podziękować tylko Esterze, Lemurowi, Alkowi, Rudej, Kubie i Matiemu za podróż powrotną, za te 734673846 godzin podróży w gorącym pociągu, bo było magicznie.. Tylko za to bo tego co się działo w zamku jeszcze nie zdążyłam sobie poukładać.. To dopiero początek zmagań z tęsknotą i samotnością.. bądźmy razem :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemur
Animus
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob 23:16, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Nie wiem co teraz napisać. Nie wiem jak pogodzić się z rzeczywistością, z którą się brutalnie teraz stykam. Co będzie jak jutro się obudzę i okaże się że nie trzeba się spieszyć na zbiórkę? Że za chwilę nie zobaczę wszystkich zaspanych na rycerskiej? Że nie usłyszę "lemur, co ty masz na głowie?!"
W tej chwili nie mogę napisać nic więcej. Szczegółowe podziękowania napiszę jutro, teraz zagłębiam się w marazmie, wspomnieniach i pustce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ejwon Najlepszy
Animus
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: with no direction home
|
Wysłany: Nie 0:08, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jonaszek
23:56:34
tacy starzy ludzie sie bawia w potery?
23:56:36
o maj got.
jak widać moi znajomi dosłownie prześcigają się we wspieraniu mnie w mojej tęsknocie :))
podziękowania chyba jednak odłożymy w czasie, dzisiaj nie jest na to dzień. jutro robię sobie przedłużenie lsmu, czyli dzień na koncu świata <wiadomo gdzie>. lowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bezduszny
Profesor LSM
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Nie 0:30, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jutro też zapewne robię sobie przedłużenie LSMu, nocuję w miejscu do którego Lemur ma 20 minut :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sav
Consilium
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 9:58, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
wczoraj jak zasypiałam, starałam się sobie wyobrazić
że Kasia i Marta śpią ze mną, jak przez cały LSM, że Voldi leży metr dalej od nas, że milkniemy na każde skrzypnięcie podłogi za drzwiami. Za tymi drzwiami, którymi rano wbije Groszek na kawę.. a potem szybko złapiemy szaty i zbiegniemy na zbiórkę. Tam będę musiała 7263782134 razy powtórzyć 'consilium dwuszereg!' żeby ktoś zwrócił uwagę.. :) potem jeszcze dostaniemy Żonglery od psorek, żeby rozdać je na śniadaniu. następnie będzie 'szum! sowia poczta!' w wykonaniu Magdy..
ale nie. Nie bylo tak, rano obudzilam sie u siebie.. gdzie jestescie wszyscy? :(
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|