Zlot w Warszawie 06-08.11

Łoszi

akurat na upojna noc u Hanae xDD

Groszek

Ale ja już to pierdziele i nie będę się cisnął na łózku ;D Idę dobrowolnie na podłogę ;p

Łoszi

Phi! Mięczak ;P
Ale w sumie ja tez prędzej czy później wyląduje na podłodze pod zarzutem że za dużo miejca na Czerwonej Kanapie zajmuję xD Jakbym byla o te 20cm nizsza to bym się wszędzie wcisnęła! ;]

Więc wracając do zlotu... *rozpaczliwie próbuje nie offtopować*

Bezduszny

Podobno Hanae ma kanapę usunąć, bo będzie więcej ludzi i kanapa na dobrą sprawę przeszkadza. Tak pisała chyba jakoś wcześniej w tym temacie

Groszek

No w sumie będzie lepiej ;)

Łoszi

O! Sosnowiec odzyskał internet ;]

Bez kanapy?! Łe. To gdzie będziemy robić kanapki?! Na podłodze niewygodnie...

Bezia

Skoro kanapki nie ma to trzeba ją zrobić :P

Łoszi

Ja na górze!! xDD

popielaty

tak, tak... róbcie sobie kanapki, spędzajcie upojne noce, a ja się po prostu schowam do śpirmaka(bo tego nie odpuszczę) i zaszyję się gdzieś cichutko w kąciku...<autsajderjak150>

Łoszi

Chciaaaaałabyś ;D U nas nikt nie śpi spokojnie w kąciku... nawet jeżeli z nami nie śpi ;P
Strzeż się! ^^

popielaty

nie mówię, że będę tam spać. po prostu się tam zaszyję. oj... coś czuję, że dopada mnie nastrój mocno depresyjny (bo niektórzy mają śnieg, choć nie zasłużyli, a tutaj nic) i utrzymać się on może jeszcze do zlotu.

to wy się strzeżcie!

Łoszi

Chcesz śniegu? Wbijaj to Wawy. U nas tyle tego białego cholerstwa napadało, że drzewo u sąsiadów w ogródku się zlamało ;p

Bezia

Albo do Siedlec. I zabierz tego trochę. Ulży xD

Jermak

popielaty

nie rozumiem reakcji. śpirmak (groszkowy śpiwór)- czy ktoś ma jakieś skojarzenie?