Zlot w Warszawie 06-08.11

Flu · Wysłany: Wto 11:20, 30 Mar 2010 Temat postu:

Co ja moge, no muzeow to w mojej rodzinie wrecz swieto narodowe. W zyciu nie da rady, Ovca -.-

Mowe jednak cos innego?

CenturioneV · Wysłany: Wto 12:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

Co proponujecie? Bo póki co wahamy sie miedzy 14-16 a 21-23.
Początek czerwca?
No, chyba ze damy sobie spokój i doczekamy do LSM

Vór · Wysłany: Wto 14:38, 30 Mar 2010 Temat postu:

W sumie Voldi ma trochę racji, pojechać na LSM, a potem zrobić zlot, żeby pozbyć się polsmowej tęsknoty. Maj definitywnie odpada.

Nie przeklinaj Ovca! Rodzinne święta narodowe to świętość, przez którą cięęężko przeskoczyć...

Póki co, oba terminy mi zupełnie nie pasują.

Łoszi · Wysłany: Wto 15:18, 30 Mar 2010 Temat postu:

ja tam sie w sumie dostosuje. tak naprawde przegapiłam już tyle zlotów na których nie mogłam być (albo mnie nie powiadomiono), że następny nie będzie już tragedią
polsmowy odpada. wakacje mam bardziej zawalone niż rok szkolny

popielaty · Wysłany: Wto 15:29, 30 Mar 2010 Temat postu:

polsmowy musi być. zresztą, Voldi chyba planuje powtórkę z Nysy Sierpnia 2009, tak?

może przyjadę w maju jeśli nie będziemy wtedy we francji albo w równie głupim miejscu.

Lemur · Wysłany: Wto 15:33, 30 Mar 2010 Temat postu:

W sumie oba terminy mi pasują, więc piszę się tak czy siak.

CenturioneV · Wysłany: Wto 16:43, 30 Mar 2010 Temat postu:

Dobra, to póki co najlepszy wydaje się 14-16.05 albo jest rzeczywiście opcja początku czerwca.
Tak, planuję powtórkę z sierpnia.

Flu · Wysłany: Wto 17:24, 30 Mar 2010 Temat postu:

CenturioneV · Wysłany: Wto 19:39, 30 Mar 2010 Temat postu:

Dobra. W takim razie co reszta ludu na początek czerwca?

Ejwon Najlepszy · Wysłany: Wto 20:27, 30 Mar 2010 Temat postu:

początek czerwca jest ok. wszystko tylko nie ten 14-16.05 ;[

popielaty · Wysłany: Wto 20:34, 30 Mar 2010 Temat postu:

a początek czerwca to tylko 4-6? czy 11-13 też jeszcze się zalicza? bo jeśli tylko ten pierwszy to na jakieś 13546854% baj, baj wawa, ale tydzień później jeszcze można by coś kombinować. no i jeszcze 21-23 maja nie boli mnie jakoś specjalnie(o ile odrzucimy ten 14-któryś tam).

Lemur · Wysłany: Wto 20:48, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ja osobiście wolałbym uniknąć czerwca, a szczególnie tego późniejszego, bo przyjedzie do mnie cała ekipa z wymiany. Tak więc jednak bardziej pasuje mi 21-23 maja.

Flu · Wysłany: Wto 22:35, 30 Mar 2010 Temat postu:

Początek czerwca, 21-23 maja, jestem z tobą Lemur!

Ovca · Wysłany: Śro 9:46, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja póki co planuję swoja przyszłość do połowy maja, później nie przewiduję egzystować. Dam znać, jak cos zaplanuję. Dla mnie czerwiec to najcięższy miesiąc - tylko wtedy się uczę. Zobaczymy.

Kingu · Wysłany: Śro 19:41, 31 Mar 2010 Temat postu:

14-16 nie nie, chyba, że u mnie. Moja sweet sixteen ^^

Mnie w sumie pasuje wszystko po kwietniu. W wakacje trochę słabo, bo też mam mnóstwo zaplanowanych eventów
(IRI, widzę Cię we Wro 22 lipca - 1 sierpnia!)