Żongler

Nela

Wczoraj w chwili szaleństwa wymyśliłyśmy nawet temat na artykuł do żonglera, ale szczerze nie pamiętam już o co chodziło. Na pewno miało to jakiś związek Markiem Turnusu :)

Flu

Nela, to była prezentacja !

Nela

nie, nie, nie, nie mówię o tej genialnej <prezentacji-o-której-nikomu-ani-słowa-bo-jest-zbyt-genialna>. Wcześniej było coś z artykułem.

Bezia

Nela

och nie, to jest top sikret ynformejszon. Ale ma potencjał.

Flu

Jest po prostu przegenialna. Ale wymaga dopracowania.
Artykułu... Hm... Nie pamiętam. Przykryła to prezentacja.

nana

no ale mozecie napisac cos o marku turnusu do zonglera, to mu wyslemy i na pewno sie uczieszy ;p

btw nela, fajny avatar <rozpiera duma>

Flu

Właśnie się wczoraj zachwycałyśmy tym zdjęciem.

Hm... Plan nie jest zły. Nela, myśle, że można wykorzystać motyw podskoku.
Ale wymyślimy coś, mam nadzieje.

Ovca

Zawsze przy Codziennym Spożywaniu Keczupu i Cukru z "Herbatą" (czyt. przy Śniadaniu) dzieciaki czytały 'Zonglery', więc mówiłem, że jestem dla nich nadzwyczajnie dobry i pytałem, czy mogę przeczytać na samym końcu. Żaden 'Zongler' nie wrócił do dzieci :>

Flu

Czyste zUUUUo.

Swoją drogą, Ovca, zarąbisty avatar xD

Bezia

Ej, ja robiłam tak samo xD
Inaczej nie zachowałabym żadnego

popielaty

ech... było się Prefektem to się miało wszystkie :)... ale oczywiście, w ogóle nie nadużywałam swojej władzy! a Żonglerów nie dostawali tylko ci, którzy byli słitaśni. co to to nie!

nana

najbiedniejsza była Yoshi w zeslzym roku jak sie dzieciaki dosłownie na nią rzucały. rzucały, biedna osaczona Yoshi

Nela

taa, zaciągnęły ją do rogu Sali Rycerskiej aż się wspinała na ściany.

A o Marku Turnusu chętnie napiszemy, to jest niewyczerpywalne źródło inspiracji.

Flu

Na szczęście miała jedną niebanalną przewage - wysokość!

Napiszemy, napiszemy! To będzie coś ekstra!